Marjacq jest przykładem współczesnego podejścia do tematu noża sabaudzkiego (le savoyard), niewątpliwie na fali popularności Opinela, ale jednak z usprawnieniami. Nóż stworzony został przez Jacky Babilon’a, znanego m.in. z laserowych grawerunków na Opinelach (np. seria Animalia).
Nóż produkowany był przez prawdopodobnie nieistniejącą już firmę ARNO Industrie z Thiers. Od Opinela różni się przede wszystkim inną konstrukcją blokady (pierścień ma w środku wycięcie zamiast wytłoczenia, w wycięciu widać śrubę zamiast nitu). Pierścień ma także z przodu występ, ułatwiający otwieranie i zamykanie blokady, także jedną ręką.

Konstrukcja ta ma nad Opinelem zdecydowaną przewagę: nóż można łatwo rozebrać do konserwacji oraz regulować siłę tarcia głowni w rękojeści poprzez dociśnięcie lub poluzowanie śruby. Wadą natomiast jest stal – to zwykła 420 (Francuzi podają często oznaczenie X46CR13), choć przyzwoicie obrobiona. Przy cienkiej głowni nóż całkiem nieźle radzi sobie z cięciem.

Rękojeści robione były z madagaskarskiego hebanu, bubingi, wenge, oliwki oraz buka. Są nieco bardziej kanciaste niż opinelowe. Użytkownicy forów obcojęzycznych chwalą sobie lepsze wykonanie i pewniejszą obsługę niż w Opinelach i jeszcze lapszą relację jakości do ceny. Dość popularne były egzemplarze z lokalnymi grawerunkami miejscowości i regionów, niekoniecznie związanych z Sabaudią.

Niezwykle rzadko spotykaną jest wersja tego noża z blokadą back-lock, na normalnym szkielecie.

Marjacq doczekał się też klona zwanego Gavroche. Nie sposób dziś ustalić, który był inspiracją dla którego. Ostatnio we francuskich marketach można znaleźć „klony klonów”, prawdopodobnie dalekowschodniej proweniencji i takiej też jakości. Oryginał jest już w zasadzie nie do zdobycia, chyba że z drugiej ręki, ale można jeszcze czasem na nie trafić w prowincjonalnych sklepach ogrodniczych w Europie.


Pasterstwo to podstawowe zjawisko społeczne i ekonomiczne na płaskowyżu Larzac. Najstarsze ślady tego sposobu życia sięgają czasów neolitu. Materialnymi dowodami są mi. in. kościane szydła oraz krzemienne noże. Można powiedzieć, że nóż jako narzędzie towarzyszy mieszkańcom Larzac od zawsze. Znany już w starożytności nóż składany (wytwarzany zarówno przez Greków, Rzymian jak i przez Celtów, których kultura pozostawała na orbicie wpływów śródziemnomorskich) rozpowszechnia się w okresie późnego średniowiecza. Składane noże, będące jednym z podstawowych narzędzi pasterskich, wykonywane były powszechnie przez lokalnych kowali, z wykorzystaniem żelaza wytapianego w Pirenejach. Używany do przygotowywania posiłku, naprawiania sprzętów, czyszczenia kopyt, zabiegów leczniczo-higienicznych u zwierząt (zgazowanie jelit, złamania kończyn, wyplątywanie gałązek ze zwełnionego runa), przygotowywania schronienia i ogniska podczas wielomiesięcznych wypasów, wreszcie do zajęć jak nazwalibyśmy je dziś  – rekreacyjnych – takich jak struganie, rzeźbienie. Najpopularniejsze i jednocześnie najprostsze były modele wykonywane bez blokady, z jednego kawałka bukszpanu lub jałowca, wzmocnione metalowym okuciem przy nasadzie głowni – sposób do dziś stosowany w Opinelach czy Nontronach. Proste narzędzie o nieocenionych możliwościach.